Dzisiaj trochę inaczej. Po serii zdjęć na obcasach, przyszedł czas na coś sportowego :) Zwykły czarny top połączyłam z mega wygodnymi spodenkami, które dzięki ciekawym wzorom przyciągają uwagę. Do tego AF1 i delikatna bransoletka, która dopełniła całość, a została przeze mnie przywieziona rok temu znad morza. Zdjęcia zostały zrobione w przeuroczej okolicy zamku Nymphenburg. Kolejna przepiękna część Monachium, z którą się z Wami podzielę :)
Dokładnie od dzisiaj zostaje tydzień do upragnionego przeze mnie i Macieja urlopu. Ostatni tydzień męczarni na kursie językowym i w pracy. W końcu zobaczymy NASZYCH LUDZI ! Niezmiernie się z tego powodu cieszę... a nie ukrywam, że się stęskniłam. Przyda nam się chociaż krótki odpoczynek od dojczlandzkiego życia :) Zostawiam Was teraz ze sporą ilością zdjęć.
Fot. Adam Perczyński klik